Witam serdecznie ;)
Mimo, że w styczniu nasz ogród i rośliny domowe są w fazie spoczynku należy prowadzić trochę prac zabezpieczających przed mrozami. W przypadku drzew i krzewów sprawdzamy co jakiś czas okrycie , a jeśli zostało uszkodzone, poprawiamy je. Nadmiar śniegu strząsamy z gałęzi co zabezpiecza przed obłamywaniem. Starsze drzewa, które dodatkowo są obrośnięte pnączami nie wymagają dodatkowego okrywania. W styczniu warto formować żywopłoty, by od wiosny rosły w wybranym przez nas kształcie.
W przypadku bylin powinniśmy zwrócić uwagę by dodatkowo okryć rośliny jeśli są spodziewane silniejsze mrozy. W styczniu często są niskie temperatury przy jednoczesnym braku opadów śniegu i rośliny zimozielone należy szczególnie dobrze w tym okresie chronić.
Jeśli posiadamy trawnik warto zwrócić uwagę by warstwę śniegu odgarniać co zapobiegnie duszeniu się trawnika w okresie wiosennych odwilży.
Cebule roślin nie zimujących w gruncie ( begonie , dalie, mieczyki) sprawdzamy pod kątem zdrowotności, wszystkie cebulki zaatakowane przez choroby należy usunąć.
Rośliny takie jak pelargonie czy fuksje , które zimują w pojemnikach, w chłodniejszych pomieszczeniach należy podlewać w sposób umiarkowany, nie wolno doprowadzić do przesuszenia bryły korzeniowej. Styczeń to idealna pora by tego typu rośliny przyciąć, wiosną uzyskamy dzięki temu silne i zdrowe okazy. W styczniu często atakują szkodniki i jeśli tylko je zaobserwujemy należy wykonać chemiczny oprysk.
Wszystkie rośliny trzymane w mieszkaniu powinny stać jak najdalej od miejsc ogrzewania co może powodować wysuszanie bryły korzeniowej. W przypadku kaktusów należy całkowicie zaniechać podlewania i przenieść je do chłodniejszego pomieszczenia, co zapewni nam piękne kwitnienie w okresie wiosennym.
Komentarze
Prześlij komentarz